Przyznam Wam się, że gdy zacząłem pisać tę opinię to doznałem niezłego szoku. Odkopałem sobie swoją historię na allegro i okazało się, że czytnik ten mam już prawie 2 lata. A skoro 2 lata, kilka wyjazdów, x przeczytanych książek a urządzenie wciąż działa i sprawia radochę to chyba jest całkiem wporzo 
   Dodatkowo całkiem fajna jest też funkcjonalność, ma podświetlenie, obsługuje milion formatów plików(ACSM, CHM, DJVU, DOC, DOCX, EPUB, EPUB DRM, FB2, FB2.ZIP, HTM, HTML, MOBI, PDF, PDF(DRM), PRC, RTF, TCR, TXT), ma fajną integrację z legimi.pl, bateria jest super, no i jeszcze mamy slot na kartę pamięci (nigdy tego nie używałem). 
  Pocketbooka wybrałem z tego co pamiętam po dość długim zastanawianiu się co kupić bo wcześniej miałem Kindla 3 ale dokuczał mi brak podświetlenia i jakaś wieczna kombinacja ze zmianami formatu plików czy wysyłaniem ich na jakiś kindlowy email. Kindle był i jest ojcem i matką czytników ale na szczęście dzieci chyba przerosły rodziców. 
   Co prawda można w sieci przeczytać opinie na temat tego urządzenia, że wadliwe, że psuje się dotyk, że podświetlenie z dupy. U mnie żadna wada nie wystąpiła i po prawie 2 latach użytkowania mogę je serdecznie polecić.

   

   Cześć, 

   Tomek to mój kolega z dzieciństwa. Razem dorastaliśmy na warszawskim Ursynowie. Niestety życie i los tak się ułożyły, że Tomek potrzebował 2 operacji serca a jego sprawność jest mocno ograniczona. Z pomocą dobrych ludzi udało mu się zakupić elektryczny jeździk/wózek, który pozwala mu na w miarę swobodne poruszanie się.
   Niestety nadchodzi zima a Tomek nie bardzo ma gdzie ten pojazd schować przed deszczem i śniegiem. Pomóżmy mu i wesprzyjmy go w zakupie blaszanego garażu, który pozwoli na ochronę tego co tak ciężko było zdobyć. Wierzę, że razem możemy pomóc.
Tu link do zbiórki: Garaż na Skuter inwalidzku

#kupujemyblaszakadlaTomka